Tag Archives: gotowanie

bułeczki dla leniwców

Od czasu do czasu nachodzi nas chrapka na słodkie bułeczki. Wówczas najczęściej udajemy się do cukierni i wybieramy coś dla siebie. Natala standardowo wybiera bułkę z budyniem a ja najczęściej z serem, no chyba, że zapachną mi pączusie z marmoladą oblane lukrem – mhhhmmm niebo w gębie… Niekiedy jest też tak, że mamy lenia i […]

gotowanie sensoryczne z użyciem pianki do golenia, hydrożelu i barwników spożywczych

Jest taka zabawa, która potrafi zająć Natalę na bardzo długi czas! To gotowanie! 😀 ❤ Gdy tylko potrzebuję czasu, by coś zrobić a moje dziecko akurat się nudzi, nic ją nie interesuje i najchętniej krzątała by mi się między nogami, wystarczy, ze nasypię jej do kilku pojemniczków, np. mąki, soli, grochu, kaszy, tego, co aktualnie […]

serowe oponki i pączuszki na Tłusty Czwartek

Rok i dwa lata temu na Tłusty Czwartek piekłyśmy pączki. Bawiłyśmy się ze zrobieniem zaczynu z drożdży, wyrobieniem ciasta, wreszcie smażeniem i nadziewaniem pączków marmoladką. O ile dwa lata temu pączki wyszły nam dobre, o tyle rok temu nie mogłam trafić z temperaturą oleju – to była za niska, to znów za wysoka, w efekcie […]

ciasteczka migdałowe na deszczowe dni wg Nigelli Lawson

Szaro, buro i ponuro. Zimno, pada a wiatr szaleje. Pogoda taka, że człowiek najchętniej zaszyłby się w łóżku z książką albo… pocieszyłby się w jakiś inny sposób 😉 Słodycze na przykład bardzo poprawiają humor, a ciasteczka zrobione wspólnie z Natalką osłodzą każdy dzień. Jestem wielką fanką Nigelli Lawson i jej kuchni – uwielbiam ją za […]

owocowe koktajle

Blog, nie dość, że już jest dla mnie wspaniała pamiątką, był przyczynkiem do poznania wielu osób, którzy podobnie do mnie patrzą na świat. Krejzole takie 😉 W ostatnią niedzielę całą rodziną gościliśmy na działce u Agnieszki autorki bloga Auta, rakiety i wróżki. I tam daleko, daleko od Łodzi, bo to jeszcze za stolicą było, Agnieszka […]

Kuchenny alfabet w zagadkach

Jest taka książka, której sam widok wywołuje we mnie najmilsze skojarzenia. Patrzę na nią i ogarnia mnie spokój i ciepło a uśmiech sam wkrada się na twarz. To zapewne dzięki samym dobrym myślom, jakie pojawiają się gdy czytam tytuł tej książki „Kuchenny alfabet w zagadkach”. Słowo „kuchnia” pachnie dla mnie suszonymi grzybami, truskawkami, upieczonym kurczakiem, […]

Dziecko spędza ferie w domu? 6 propozycji na nudę

Dzieci kochają szkołę, chyba najbardziej za wakacje i ferie zimowe. Choć uczyłam się bardzo dobrze i nigdy nie miałam problemów z nauką, każdego wolnego wyczekiwałam niczym Mikołaja w wigilię. Nie wyjeżdżałam na ferie, na organizowane w szkole półkolonie też nigdy nie miałam ochoty, bo i tu i tu trzeba było wcześnie wstawać, a ja zaliczałam […]

ku pamięci: pieeeerniczymy

Dopóki nie urodziłam N., w kwestii świąt typu „za stołem” a już w szczególności w kwestii świąt Bożego Narodzenia byłam jak Ebenezer Scrooge z „Opowieści wigilijnej”. Mierziły mnie te święta i wszystko, co z nimi związane. Bo pomijając aspekt strony duchowej, święta bez śniegu są pozbawione uroku, a święta bez dzieci nie mają najmniejszego sensu. Te […]

pudełko sensoryczne: kisiel

Choć mam trochę więcej niż dwa latka a nawet więcej niż dwa i pół, i sięgam głową dużo wyżej niż ponad stół, to normalnie lubię zabawy sensoryczne. Bo one i dla małych i dla dużych są! Nie dość, że pozwalają zapoznać z różnymi fakturami, to, co na mamuśkę szczególnie działa, uspokajają, wyciszają, skupiają. Chiilout znaczy […]

segregowanie sztućców

Odkąd mamy zmywarkę, N. odnalazła radość w segregowaniu sztućców. Stawiamy obok siebie dwa taboreciki, na jednym kładziemy kosz z umytymi sztućcami a na drugim organizer do sztućców. I zaczyna się zabawa. W to mi graj! Same korzyści z takiej zabawy – nie dość, że mam mniej pracy, to co ważniejsze N. ćwiczy swą spostrzegawczość, uczy […]

" To dla pamięci "

Blog o wspomnieniach